Serwis zawiera materiały erotyczne przeznaczone dla osób pełnoletnich !!!
Jeśli nie ukończyłeś 18 lat, musisz opuścić stronę !






 


NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » FANTAZJE, OPOWIADANIA » NASTOLETNIA DOMINA

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Nastoletnia Domina

Opowiadanie erotyczne
  
DamianLis87
30.05.2023 07:10:06
Grupa: Użytkownik

Posty: 2 #
Od: 2023-5-30
-1-

Klara Szulc przejechała palcem po trzonku giętkiego bata. Był to niewielki gumiasty bat którego objętość zwężała się wzdłuż czubka. Na końcu ozdabiał go trójkątny nagłówek o chropowatej powierzchni. Nowatorski sposób przeplatania tkaniny jak i również natężenie gumy spowodowało że trzonek był bogaty w rowki które nastolatka wyczuwała pod swoim dotykiem.

– Jestem gotowa na drugą rundę. Co ty na to panie Romanie, następne dziesięć? – Nie miała żadnych problemów z uwodzeniem pana Romana, jej nauczyciela geometrii na trzecim roku szkoły średniej. W końcu była cudowną nastoletnią blondynką o fantastycznym ciele, podczas gdy on był małym, niezdarnym maniakiem z kilkoma przyjaciółmi.

– Pr.. sze, n.. nie – Pojękiwał starszy pan, jego słowa były przytłumione gumową maską którą miał na głowie. Wystarczyło zakręcić się wokół niego przez kilka dni i dać mu jednego buziaka po zajęciach. Zaraz po czym, on był całkowicie oczarowany, nie zważając na niebezpieczeństwa związane z zakochaniem się w 18-letniej uczennicy.

– Chce mi pan powiedzieć że się źle bawi? – zapytała blondynka z fałszywym rozczarowaniem.

– Mff.. ahh –Tylko zduszony pisk wydobywał się z ust pochylonego w pasie nauczyciela od matematyki. Pozbawiony całkowicie ubrań, jego nagość po części była symbolem utraty szacunku oraz poszanowania jakie powinien otrzymać od osoby prawie dwie dekady młodszej.

– Nie rozumiem. Co to za nauczyciel który nie może wypowiedzieć dwóch zdań. – Klara była stanowcza. Opierając dłonie na biodrach, nabrała pozę osoby trzymającej wszystko pod kontrolą. Jej długie i seksowne nogi zdobiły skórzane kozaki które ciągnęły się aż po kolana. Na jednym z obcasów, owinięty był cieniutki lecz dosyć długi srebrny łańcuszek.

– Arghh – wykrztusił gardłowo starszy pan.

Drugi koniuszek tego łańcuszka był precyzyjnie owinięty wokół genitaliów pana Romana. Z odstraszającą nonszalancją, blondynka delikatnie cofnęła nogę i tym samym naprężyła łańcuszek.

– Ahh.. ał!

– Więc jak będzie panie Romanie. Zaczynamy następną rundę? – Co kilka dni chodziła do jego domu żeby mu ulżyć, zazwyczaj masturbując go ręką. W dni kiedy czuła się wyjątkowo dobroczynna, igraszki kończyły się obciąganiem. Nie była to trudna robota. Klara była na tyle utalentowana, że ​,​,po pierwszej minucie facet już drżał podczas szczytowania. Czasami pozwalała mu nawet na bardziej intymną przygodę. W zamian za to wszystko, pan Roman pozwolił jej pominąć lekcje i zmienił wszystkie oceny z matematyki na piątki, których potrzebowała do ukończenia semestru.

– Huh.. huh, tta. Tak – wyjąkał nauczyciel. Oczywiście Klara miała własne potrzeby seksualne i domagała się aby starszy nauczyciel zaspokajał ją językiem na koniec ich wspolnych igraszek..

Świst - Ahh -

Fizycznie Klara była oszałamiającą dziewczyną. Odziedziczyła uwodzicielski uśmiech i sterczący nos po matce. Ponadto posiadała hipnotyzujące niebieskie oczy, które zdawały się ukrywać złośliwość jak i również determinacje. Jej jasną, lekko piegowatą skórę dopełniały gęste złoto-blond włosy, które opadały falami na ramiona.

Świst – Ughh.. o bo..że –

Była naturalnie obdarzona wspaniałymi nogami, szczupłą talią i piersiami, które przyciągały spojrzenia nawet z daleka. Właściwie jedyną przeciętną cechą jej ciała był jej wzrost.

Świst,

Jednak prawdziwym darem Klary była jej zdolność do kontrolowania i manipulowania innymi. Nawet przed okresem dojrzewania potrafiła być słodka lub wymagająca. Właściwie to korzystała z tych dwóch atrybutów po trochu aby uzyskać to, czego chciała. Potrafiła instynktownie udawać niewinność, miłość, potrzebę, gniew i tuzin innych nastrojów.

Świst,

Potem, gdy stała się dojrzała seksualnie, jej wpływ na chłopców, a nawet dziewczyn wzrósł stokrotnie. Wszystko to za sprawą jej zniewalającej urodzie i sprawności seksualnej. Ale przede wszystkim posiadała niezłomną wolę, której trudno było się oprzeć. Nawet jej głos niósł moc. Zawsze wydawała się wiedzieć, co powiedzieć i jak to powiedzieć. Więc kontrolowanie kogoś takiego jak pan od geometrii było dla niej dziecinnie proste.

Świst,

Jej zdaniem pan Roman nie był złym numerkiem, nawet jeśli był prawie o trzy dekady starszy. A co najlepsze, stał się całkiem biegły w robieniu minety. A gdy puszczały jej soki podczas intensywnego orgazmu, to grzecznie oblizywał ten nektar rozkoszy. Oczywiście, jak każdy kto kiedykolwiek wpadł w szpony Klary, szybko uzależnił się od smaku.

Świst

W miarę upływu dni Klara coraz rzadziej sprawiała przyjemność nauczycielowi. Spoczyła na swoich umiejętnościach manipulacyjnych, aby utrzymać go w ryzach. Wkrótce pojawiała się w jego domu, kiedy tylko miała na to ochotę, jedząc jego jedzenie i pijąc jego alkohol. Zmuszała go do odrobienia pracy domowej z innych klas. W momencie gdy otrzymywała nie satysfakcjonującą ocenę za pracę, to karała go swoją nieobecnością. Później wracała, oznajmiając że ​,​,mu wybacza i drażniąc go szybką ręczną pieszczotą (wraz z dużą porcją obelg werbalnych). On w rezultacie lepił się do niej jeszcze bardziej, obiecując posłuszeństwo.

W końcu Klara kazała mu odnosić się do niej używając przedrostka Pani i tym samym formalizując ich niecodzienny związek.

- Mam małą propozycję Romciu. Jest pewne zadanie które chciałabym abyś dla mnie wykonał. I nie mówię tu o tej pieprzonej matematyce. Chciałabym.. - kontynuowała Klara ,- Abyś coś dla mnie zaaranżował - powiedziała dumna z siebie blondynka. - Chyba że wolisz dokończyć drugą rundę?

- - -

Nauczycielka Ela Dębska czuła się zagubiona wśród wiktoriańskiego wystroju luksusowego domu, który wprowadzał ją w klimat minionych czasów. Kilka mebli z Ikei, które wprowadzono na przekór tradycyjnym elementom wystroju, stanowiły jedynie niewielką odmianę w tej aranżacji.

Samo wnętrze początkowo potrafiło przytłoczyć młodą nauczycielkę, jednak było to nic w porównaniu z bezczelną prośbą nastolatki która od samego początku nie wydawała się być zaangażowana w samą korepetycję.

Nauczycielka siedziała przykuta na skórzanej kanapie, totalnie oszołomiona tym co powiedziała do niej nastolatka. Recytowanie francuskich rzeczowników było jedną rzeczą i całkiem zrozumiałą dla nauczycielki lecz prośba o przetłumaczenie tak obscenicznych słów które wypowiedziała młoda dziewczyna z szokowało Elę. Spojrzała desperacko w stronę starszego kolegi Romana o ratunek, jakąś szorstką reprymendę dla uczennicy lub ostatecznie wsparcie moralne. Jednak ten tylko stał w milczeniu z opuszczoną głową jakby nie słyszał absurdalnej prośby Klary.

Generalnie, pomysł z korepetycjami domowymi nie był rzeczą niespotykaną, i początkowo Ela czuła się zobowiązana pomóc jakiejkolwiek uczennicy zmagającą się z nauką obcego języka, tym bardziej że był to język Francuski, znany z zawisłością w gramatyce, i piekielnie trudnej wypowiedzi. Jednak ta cała sytuacja z Klarą oparta na przysłudze od pana Romana, wydawała się być pochopnie zaaranżowana.

Ela nie była pewna, czy uczennica rzeczywiście potrzebuje korepetycji, czy może to była tylko wymówka, aby wprowadzić ją w zakłopotanie. Być może był to w pewnym sensie koleżeński test od Romana, który na celu miał sprawdzić jej reakcję wobec tak niezwykle kapryśnych zachowań od strony uczniów. W jej karierze zawodowej jako nauczycielka, przytrafiło się zmagać z wyjątkowo burzliwymi nastolatkami, którzy potrafili uprzykrzyć jej dzień nawet po zajęciach szkolnych. Jednak do tej pory nie była postawiona w tak niedorzecznej sytuacji.

Patrzyła na Klarę, która siedziała obok niej, z przymrużeniem oczu. Dziewczyna wyglądała na znużoną i niezainteresowaną, a jednocześnie na czymś przysłowiowo skupioną. Miała na sobie flanelową koszulę, ale większość guzików zostawiła rozpiętych, odsłaniając pod spodem cienki sportowy stanik ze spandexu. Jej sutki przemawiały bonjour, do osób spoglądających w ten region ubioru.

Po tym jak pan Roman przestał w jakikolwiek ekscytować Klarę, chciała spróbować czegoś nowego, a raczej kogoś nowego. Kogoś, kogo mogłaby zdominować, i zarazem obdarzyć tą osobę odrobiną szacunku. Zapytała pana od matematiki więc o nauczycielkę, pani Elę Dębską. Młodą brunetkę, która niedawno została zatrudniona przez szkołę do nauczania francuskiego. Klara wiedziała z pierwszej ręki, jak ładna jest ta kobieta, a poza tym francuski ją intrygował. Jasne, nauczycielka nie pochodziła z Francji, urodziła się w Poznaniu, ale to nie miało znaczenia.

Klara, podejmując się wyzwania, kazała Romanowi być wyjątkowo miły dla pani Dębskiej, używając swoich najlepszych sposobów. Kazała mu zaprosić nauczycielkę do swojego domu pod pretekstem, że koleżanka jego córki potrzebuje korepetycji z francuskiego przed wyjazdem do Paryża. Postąpił jak mu kazano, a młoda pani Dębska naiwnie zgodziła się na korepetycje z Klarą.

– Proszę pani, jak powiedzieć 'poliż moje cycki i cipkę, dopóki nie zacznę szczytować?' Zgodnie z planem Roman powiedział nauczycielce, że Klara potrzebuje bardziej personalnej uwagi, aby doszlifować języka. Korepetycja twarzą w twarz jest niezbędna dla jej komfortu i pewności siebie. ‘Powinno być ciekawie’ pomyślała nastolatka. Obmyśliła prawdopodobny scenariusz tego wydarzenia

– Eee.. czy ja dobrz.. Słysz..?! – Ela zapytała z niedowierzaniem.

Klara przybyła do domu zaledwie kilka minut po nauczycielce, ale zdecydowanie nie była ubrana konserwatywnie. Założyła porządną flanelową koszulę, ale większość guzików zostawiła rozpiętych, odsłaniając pod spodem cienki sportowy stanik ze spandexu. Jej sutki przemawiały bonjour, do osób spoglądając w ten region ubioru. Nosiła obcisłe czarne legginsy, które eksponowały jej wykwintny tyłeczek i nogi.

– Dobrze słyszałaś. Jak powiedzieć ‘poliż moje..’ –

– Nie mam zamiaru Cię tego uczyć, a poza tym nie jesteśmy na Ty! –

Klara odparła natarczywie, patrząc nauczycielce prosto w oczy. – Ale to zrobisz. A odwdzięczę Ci się takim lizaniem cipki jakiego nigdy wcześniej nie miałaś. Zobaczysz, że kobiety są w tym znacznie lepsze niż mężczyźni. – Ta sugestia była tak nieprzyzwoita, że ​,​,Ela miała zakłopotany język. – Więc jak to będzie po Francusku – rozkazała Klara.

– Ja… nie znam wszystkich słów – utknęła nauczycielka.

– Powiedz ile potrafisz, a zostaniesz nagrodzona. – Ela nie dowierzała własnym uszom. To jakiś absurd. Nagroda w postaci lizania i to od nastolatki w średniej szkole. Zastanawiała się, czy nie potraktować tego jako żart i przetłumaczyć słowa a potem wyjść stamtąd, tym samym rozładowując tą niezręczną sytuację. Mówiła więc powoli i próbowała przybliżyć zdanie po francusku, niepewna, jak przetłumaczyć wulgarne słowa. Klara słuchała uważnie, po czym odpowiedziała:

– W Porządku. – Klara zaczęła rozpinać bluzkę nauczycielce, zaczynając od góry.

– Co ty robisz? – Zapytała wciąż zdumiona, nie do końca wiedząc jak wybrnąć z tej sytuacji.

– Robię to, o co mnie przed chwilą prosiłaś. Czas najwyższy opuścić gardę i odetchnąć z ulgą, mademoiselle. Proszę się nie ruszać. – Młoda nauczycielka nie była pewna dlaczego, ale nie mogła zmusić się do protestu. Nie była lesbijką, ale Klara była absolutnie piękna i zdeterminowana. Ela nie mogła lub nie była po prostu wstanie oprzeć się tej blondynce. To było tak, jakby zapomniała, jak powiedzieć „nie”. Wbrew wszelkim standardom moralnym zaczęła się podniecać, a w zuchwalstwie Klary było coś magnetycznego. Zanim nauczycielka zdążyła zebrać myśli, Klara zdjęła białą bluzkę i wsunęła ręce do biustonosza. Teraz nastolatka pieściła jej piersi.


Od Autora: Mam nadzieje że wam się podobał wstęp tej historii. Dalsze części są opublikowane na moim blogu: https://www.patreon.com/user?u=74118493
  
Robo

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » FANTAZJE, OPOWIADANIA » NASTOLETNIA DOMINA

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny

Do nawiązywania kontaktów służy strona schadzka.com forum służy do wymiany poglądów.
Na forum proszę nie zamieszczać informacji zawierających dane kontaktowe (adresy e-mail, telefony, nr komunikatorów) ponieważ nie ma tu możliwości weryfikacji.
Wszystkie wpisy z danymi kontaktowymi będą usuwane a konta użytkowników dokonujących tego typu wpisy zostaną zablokowane.